Pieluszka Maksa

Maks ma pieluszke. Na pupie. Ale nie ma to jak siusiac na podloge! Za to piesek - bardzo chetnie posiusia w pieluszke. Tylko co na to mama?Kazda ksiazeczka o Maksie to pelne dramatyzmu zdarzenie z zycia malego chlopca. Towarzyszy mu piesek, ktory raz pomaga Maksowi wyjsc z opresji, raz mu sie psoci, a kiedy indziej broi razem z nim. W trudnych momentach pojawia sie mama, ktora wie, kiedy utulic, a kiedy skarcic. Maks ma swoj charakterek - jak kazde dziecko potrafi sie zloscic i dochodzic swoich racji.Pelne humoru i szelmowskiego uroku ilustracje Evy Eriksson spelniaja warunek prostoty i przejrzystosci koniecznej dla odbioru ich przez dziecko, a jednoczesnie potrafia po mistrzowsku pokazac dzieciece uczucia i nastroje.Tekst Barbro Lindgren - w zamysle jak najprostszy, bo jak najblizszy jezykowi dziecka - to dobry punkt wyjscia do aktywnego czytania i ogladania ksiazeczek z dziecmi. A zabawa jest przy tym przednia! Autorka, znana w Polsce rowniez z ksiazek o Bolusiu, otrzymala w 2014 roku prestizowa Nagrode im. Astrid Lindgren (ALMA).